poniedziałek, 29 czerwca 2009

COOLuary V.2 - Dzień drugi


Poprzedni post o pierwszym dniu COOLuarów V.2 zacząłem od słów, że każda konferencja jest inna. Po zakończeniu drugiego dnia konferencji mogę powiedzieć, że na COOLuarach każdy dzień jest inny...

Niedziela nie zapowiadała się zbyt ciekawie. Zimny wiatr, okropna mgła, jednym słowem - nic zachęcającego. Za to po przybyciu do hotelu moje wszelkie wątpliwości co do tego, czy dzień spędzę udanie odeszły jak to mówią jak ręką odjął. Filiżanka kawy (albo i dwie? :) ), ciasteczko, rozmowy o dniu wczorajszym, zadawanie pytań, których wczoraj nie udało mi się zadać. Tak jak wspomniałem, drugi dzień konferencji różnił się znacząco od pierwszego. Tego dnia miała miejsce sesja sponsora (forma e-point.pl) i dwie sesje trzygodzinnych warsztatów.

Pierwsza była sesja firmy e-point na temat "Nie samą Javą Developer żyje...". Początkowo bardzo sceptycznie podchodziłem do tej prelekcji, nie wiedziałem czego się spodziewać, ale wystarczyło posłuchać przez 5 minut i już człowiek sam zastanawiał się, dlaczego do tej pory nie zauważał pewnych niuansów przy tworzeniu oprogramowaniu. Do tego bardzo mi się podobała postawa prowadzącego, który podkreślał kilka razy, że jeśli ktoś ma jakiekolwiek pytania po konferencji to może do niego śmiało pisać na podanego na slajdach maila. Prelekcja udana, pouczająca i pozytywnie nastawiająca na dalsze atrakcje.

Na pierwszą sesję warsztatów wybrałem się do Sławomira Gintera, który prowadził wprowadzenie do Google Aps Engine. Jedynym minusem był fakt, że nie było przez większość czasu internetu (w końcu jeden z uczestników warsztatów obdarował nas swoim mobilnym internetem i mogliśmy zobaczyć Google Aps Engine on-line) i musieliśmy pracować offline bez deploy'owania aplikacji. Podobało mi się bardzo jak prowadzący odpowiadał na każde, nawet najprostsze pytania i nie czuło się żadnego wywyższania. Potem rozmowa zeszła ogólnie na Google i rozwiązania tej firmy. Z dwóch warsztatów, na których byłem ten był najlepszy!

Po obiedzie udaliśmy się na troszkę opóźnione (tak mi się wydaje) warsztaty z Flex i Flash dla programistów Java. Zawsze zastanawiałem się jak można połączyć Flash'a i Jave, by robić dobre aplikacje, a tu Jakub Neuman odpowiedział bardzo prosto na wszystkie moje pytania prezentując nam technologię Flex i Adobe AIR! Co najfajniejsze w tym wszystkim to to, że prowadzący przestrzegał przed wszystkimi kłopotami jakie napotkał przy integracji Flash/Flex z Javą i pokazywał najprostsze sposoby radzenia sobie z nimi!

Po zakończeniu drugiej sesji warsztatów przyszedł czas na losowanie kolejnej porcji książek wydawnictwa Helion (niestety i tym razem nie udało mi się, a była w puli książka, na którą ostrze sobie ząbki już od dawna) i podsumowanie całej imprezy. Na całe szczęście odbyło się bez zbędnych przemówień a jedynie rozmowie z uczestnikami co im się podobało, a co nie. Potrójne oklaski dla Grzegorza (który jak najbardziej sobie na nie zasłużył) i powrót do domu.

Podsumowując imprezę w skrócie:
+ świetni ludzie, masa nowych znajomości nawiązanych
+ genialny pomysł z obiadami (które mi osobiście uratowały w niedzielę życie)
+ bardzo dobre przygotowanie, żadnych nieprzyjemnych niespodzianek, profesjonalna obsługa
+ wysoki poziom merytoryczny imprezy
+ duży nacisk postawiony na nowe (często świeżynki w fazie beta) technologie
+ idea UnConference już sama w sobie jest rewelacyjna, ale należy pogratulować organizatorom za jej świetne wdrożenie na arenę polską
- brak WiFi
- warsztaty były prowadzone świetnie, ale było by idealnie, gdyby kilka dni przed konferencją na stronie pojawiły się materiały i informacje dotyczące warsztatów, aby każdy użytkownik mógł się przygotować do nich. Cudownie by było, gdyby organizatorzy dogadali się z jakąś miejscową kafejką internetową i na czas warsztatów wypożyczyli komputery (na których materiały ze strony i odpowiednie oprogramowanie już by było zainstalowane). Osobiście nie miałbym nic przeciwko, gdyby podniosło by to o załóżmy 10zł koszt konferencji. Ale ponieważ większość uczestników miała swoje laptopy nie był do jakiś dokuczliwy problem.

Chciałem z tego miejsca bardzo podziękować Grzegorzowi Dudzie, Michałowi, Sławkowi Ginterowi, Cyprianowi, Jakubowi Neumanowi, e-Point'owi i reszcie, z którą spędziłem naprawdę udane dwa dni bardzo serdecznie podziękować! Było mi bardzo miło Was poznać i porozmawiać! :)

Na koniec porcja zdjęć z konferencji:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz